link
Link do rozmowy o wyprawie do Watykanu
Link do filmu z biegu do Watykanu
Powitań ciąg dalszy... Dzisiaj miła niespodzianka w czasie treningu na Stadionie Śląskim. Uczestnicy zajęć przygotowali tort, szampany oraz upominek, nie zabrakło confetti. Piękne powitalne słowa wygłosiła Ewa Szylewska - bardzo Wam dziękuje.
Po wyczerpującej podróży szczęśliwie wróciliśmy do Rudy Śląskiej. Tradycyjnie od granic Miasta ostatnie 8 km pokonałem biegiem w towarzystwie wielu biegaczy nie tylko z Rudy Śląskiej. W miejscu gdzie rozpoczynałem bieg 23 września czekały władze Miasta oraz rodzina i przyjaciele. Po uroczystym powitaniu udaliśmy się do kościoła a tu przywitał mnie miejscowy proboszcz ks. Jan Janiczek przy pełnym kościele wiernych.
Dziękuje wszystkim osobom i firmom, które pomogły mi zrealizować ten szczególny bieg.
Cel osiągnięty DOBIEGŁEM DO WATYKANU! Punktualnie o godzinie 8:30 wbiegłem na Plac Świętego Piotra. Dzisiejsze 14 km poszło bardzo łatwo w tempie poniżej 5 min/km. Oczywiście [podobnie jak na starcie towarzyszył mi deszcz, który przestał padać pod koniec biegu. Cały dzisiejszy etap przebiegłem w towarzystwie Tadzia i Zbyszka. Towarzyszył nam przez 3 km miejscowy biegacz jednak nie wytrzymał tempa. Jako pierwsza z gratulacjami zadzwoniła pani prezydent Miasta Ruda Śląska Grażyna Dziedzic. Dziękuje wszystkim za wsparcie w trudnych momentach. Dzisiaj zrealizowałem swoje kolejne wielkie MARZENIA DLA chwały Jana Pawła II.
Rzym zdobyty, dzisiaj zgodnie z planem przed godziną 16 zakończyłem 23 etap wyprawy do Watykanu wbiegając do Domu Polskiego na Via Cassia. Mimo dużego zmęczenia wytrzymałem do końca po górzystej trasie. Przekonałem się, że Włochy to górzysty kraj. Bardzo mnie zmotywował poranny telefon od księdza proboszcza z Wadowic. Na miejscu w Rzymie powitała nas delegacja z Polski z moją żoną, najbliższą rodziną oraz znajomymi. Po powitaniu była lampka szampana i relacja z przebiegu wyzwania.
Po wczorajszym braku dostępu do internetu z racji wysokich gór i egzotycznego miejsca noclegowego dzisiaj już wszystko działa normalnie. W dniu wczorajszym spotkaliśmy polską polonie w osobach Kasi i Ewy, które pomogły nam w sprawach językowych. Dzisiejszy 22 etap zaliczony po bardzo trudnej trasie z racji wielokilometrowych podbiegów przeplatanych podobnymi zbiegami. Doczekaliśmy się włoskiej pogody i dzisiaj podobnie jak wczoraj nie padało. Mimo tylu kilometrów w nogach czuję się lepiej jak planowałem i drobne dolegliwości nie przeszkadzają by kontynuować bieg zgodnie z planem. Zbyszek Fijałkowski podjął dzisiaj śmiałe wyzwanie i przebiegł ze mną cały dystans. Emocje rosną z racji coraz bliższej mety oraz przylotu jutro najbliższej rodziny oraz znajomych, którzy będą mnie witać na mecie.
Minął dziś trzeci tydzień biegu i do mety pozostało już niewiele. Dzisiejszy etap miał górski charakter, ale pomimo trudów nadal czuję się dobrze i w pełni formy pokonuję kolejne kilometry dzielące mnie od Watykanu, by już w środę zameldować się na mecie!
Mały jubileusz za nami, bo 20. etap zakończony. Zgodnie z przewidywaniami Apeniny pokazały swoje oblicze. Od startu rozpoczęły się niekończące podbiegi i zbiegi. Takie ukształtowanie terenu towarzyszyło mi przez cały 72 kilometrowy dystans, Oczywiście zgodnie z tradycją na starcie musiał padać deszcz, który po 2 godzinach biegu na szczęście przestał. Trudy dzisiejszego etapu wytrzymałem bez problemu i kończyłem w dobrej formie. Tadziu i Zbyszek również "zaliczyli " swoje 30 kilometrowe odcinki umilając mi bieg. Już na każdym skrzyżowaniu jest kierunek "Roma" zgodnie z powiedzeniem "wszystkie drogi prowadzą do Rzymu" i tym się kierujemy. Oczywiście to jest żart bo trasę mamy wytyczoną.
Dzisiejszy 19 etap zaliczony. Na szczęście dzisiaj miałem bardzo dobry dzień i od startu o godzinie 9:00 czułem się jak na pierwszym etapie. Pioczątkowe 30 kilometrów to przyjemna trasa w rejonie Rimini i morskie widoki. Na szczęście pogoda też uległa poprawie i po pierwszej deszczowej godzinie wyszło słońce, które towarzyszyło mi do końca biegu. Druga część trasy to Góry Apeniny i rozpoczęły się liczne podbiegi i zbiegi. Dzisiejsza meta trochę się nam "oddaliła" i ostatni podbieg wydłużył się o 4 km a tym samym cały etap. Do mety w Urbino dotarłem o godzinie 17:30. Moi serwisanci dzisiaj bardzo ambitnie zaliczyli po 32 km z ponad 70 kilometrowej trasy. Mimo przebiegnięcia 1316 km czuję się wyśmienicie i już "widzę" na horyzoncie Watykan.
Jak ten czas leci! Dzisiaj ukończony 18. etap biegu do Watykanu i po raz pierwszy zobaczyliśmy na kierunkowskazach Rzym. Dzień zaczął się tradycyjnie od deszczu, następnie ciepło i słoneczko by ostatnie godziny zmagać się z przeciwnym wiatrem. Tadziu towarzyszył mi na ostatnich 35 km a Zbyszek przejął role kierowcy.O godzinie 17:15 dobiegłem do wyznaczonego celu- mocno zmęczony, ale szczęśliwy. Jutro ponownie zaczną się góry, więc dzisiaj trzeba przeprowadzić szybką i skuteczną regenerację organizmu. Dziękuję za wszystkie telefony i wsparcie jakie otrzymuje od rodziny i znajomych.
17. etap zakończony sukcesem! Pogoda uległa diametralnej zmianie i już od pierwszych kilometrów biegu towarzyszyło mi piękne słońce. Wczorajsze dolegliwości ustąpiły i w doskonałej formie pokonałem dziś kolejne 72 kilometry. Mogę pochwalić się bardzo dobrym samopoczuciem i w pełni zmotywowany kontynuuję swoje wyzwanie. Do upragnionej mety na Placu Świętego Piotra pozostał już tylko tydzień!
Seria artykułów dotyczących mojej wyprawy do Watykanu na stronie Festiwalu Biegowego:
http://www.festiwalbiegowy.pl/biegowe-rozmowy/biegowa-wyprawa-augusta-jakubika-przygotowania-przed-startem#.UlRURlOf7KF
http://www.festiwalbiegowy.pl/biegajacy-swiat/biegowa-wyprawa-augusta-jakubika-pierwsze-80-km-pokonane#.UlRURlOf7KF
http://www.festiwalbiegowy.pl/biegajacy-swiat/biegowa-wyprawa-augusta-jakubika-dotarla-juz-na-slowacje#.UlRUS1Of7KF
http://www.festiwalbiegowy.pl/biegajacy-swiat/wyprawa-biegowa-augusta-jakubika-minelo-juz-10-dni#.UlRUXFOf7KH
W 16. dniu biegu karty rozdawała pogoda. Niż barometryczny oraz duża wilgotność powodowały złe samopoczucie i taki też był bieg. O godzinie 16:20 dotarłem do pięknej miejscowości Adria gdzie była meta dzisiejszego etapu. Na zwiedzanie w padającym deszczu nie było ochoty i szybko udaliśmy się do bazy na odpoczynek. Dzisiaj muszę popracować na spuchniętym ścięgnem powyżej stopy lewej nogi. Poza tym wszystko działa bez zastrzeżeń podobnie jak serwisanci Tadziu i Zbyszek. Czekamy wszyscy z utęsknieniem na włoskie słoneczko.
Stan licznika kilometrów na dzień dzisiejszy 1115 km.
Trzeci tydzień rozpoczęty i piętnasty etap ukończony. Po pokonaniu 22 kilometrów miałem w nogach jubileuszowe 1000 km, które uświetnił padający deszcz towarzyszący mi przez 6 godzin. Dzisiejsza trasa była nieprzyjemna z racji natężenia ruchu samochodowego i warunków atmosferycznych. Jednak telefony wspierające z Polski bardzo mnie zmotywowały i dzisiejsze 70 km pokonałem w dobrej formie. Oby nogi tak trzymały dalej a meta będzie osiągnięta w wyznaczonym czasie.
Link do wywiady z półmetku trasy Polskie Radio Program Pierwszy
http://www.polskieradio.pl/7/163/Artykul/947689,August-Jakubik-na-polmetku-biegu-do-Watykanu
Mija dwa tygodnie od rozpoczęcia tej szczególnej pielgrzymki. Trasa 14 etapu prowadziła po płaskim terenie w kierunku Wenecji. Po wybiegnięciu z Alp zmienił się klimat, poczuliśmy podmuch ciepłego powietrza. Po trasie pokazały się pierwsze palmy oraz drzewa cytrusowe. Mimo niedzieli na drogach bardzo duży ruch. Ostatnie trzy godziny biegłem w padającym deszczu. Od 20 kilometra przez 31 km towarzyszył mi Tadziu, a ostatnie kilometry przebiegłem w towarzystwie Zbyszka. Dzisiejszy licznik kilometrów zatrzymał się na liczbie 70 i łącznie mamy za sobą 978 km. Na razie organizm działa dobrze jednak ostatnie 15 km biegnę z bólem nóg. Doskonale spisują się skarpety kompresyjne zabezpieczając moje łydki. Mimo tylu kilometrów przebiegniętych w rożnych warunkach jest ok!
Artykuł i zdjęcia na stronie Miasta Ruda Śląska: W połowie drogi do Watykanu http://www.rudaslaska.pl/ruda-slaska/aktualnosci/2013/10/04/w-polowie-drogi-do-watykanu/
Dzisiejszy dzień rozpoczęliśmy od zobaczenia skoczni w Planicy, koło której jechaliśmy na start 13 etapu. Za wiele nie było do zwiedzania bo cały kompleks skoczni jest w przebudowie (będą Słoweńcy mieli gdzie szkolić swoich zawodników). O godzinie 9:00 wyruszyłem do biegu by zmierzyć się z kolejnym odcinkiem trasy. Zaraz po starcie miły telefon od księdza dziekana Stanisława Jaśkowca z Wadowic, który bardzo mnie zmotywował. Profil dzisiejszego etapu był bardzo łaskawy i w poszczególnych punkach kontrolnych byłem przed czasem. W zawiązku z tak dobrą formą "zaliczyłem" 5 km z jutrzejszego etapu. Pogoda co prawa była bardziej angielska niż włoska, bo padało i wiało. Mam nadzieję, że kolejne etapy po ziemi włoskiej będą przebiegać już w południowym klimacie- w słońcu i odpowiedniej temperaturze.
Dzisiaj dzień szczególny, bo pokonałem połowę trasy o godzinie 10:30 i od tej pory"biegnę z górki". Wczorajszy etap dał się mocno we znaki i czułem w nogach trudy przebiegniętych gór. Na szczęście trasa 12 etapu chociaż pofałdowana jednak bez większych problemów pozwoliła pokonać kolejne 70 km. Dzisiaj odpoczywamy na Słowenii i jutro wbiegamy na teren Włoch.
Dziękuje wszystkim za wsparcie i dobre słowa, które są bardzo pomocne szczególnie w ostatnich godzinach biegu. Każdego dnia spędzam na trasie około 8 godzin.
To już 11 dzień od rozpoczęcia biegu. Dzisiejszy etap był jednym z trudniejszych z racji ukształtowania terenu, na początku podbieg na wysokość 1500 m a następnie ostry 10 km zbieg. Pozostałe kilometry również do płaskich nie należały jednak końce ostanie 8 km to podobny podbieg jak na początku. Tadziu i Zbyszek przebiegli ze mną po 25 km tak że samotnego biegu miałem tylko 20 km. Napotkani na trasie przypadkowi ludzie z niedowierzaniem podchodzili do tego co zamierzam osiągnąć. Na razie czuję się dobrze chociaż pojawiają się drobne bóle w różnych miejscach moich nóg. Na mecie dzisiejszego biegu Tadziu powiedział, że po 70 km to ostatni podbieg pokonywał by na "czterech"...
Dziesiąty (jubileuszowy) etap zakończony sukcesem. Pokonałem dziś kolejne 65 kilometrów, z czego ostatnie 20 stanowił ostry podbieg na wysokość 1200 metrów. Pogoda do biegania idealna, więc bez problemu zbliżyłem się do celu swojej biegowej pielgrzymki. Teraz zasłużony odpoczynek i pora na regenerację organizmu.
Ponadto chciałbym podziękować księdzu proboszczowi Krzysztofowi Sitek za dzisiejszą modlitwę oraz zapraszam do odsłuchania relacji z połowy wyzwania w pierwszym programie Polskiego Radia już w najbliższy piątek- 4 października, około godziny 10:15.
Pokonałem dziś kolejne 74 kilometry, z czego ponad 50 po górach. Pogoda uległa diametralnej zmianie i na całej trasie towarzyszyło mi piękne słońce. Ostatnie 35 kilometrów pokonałem w towarzystwie moich serwisantów. A tymczasem zbieram siły przed jutrzejszym etapem.
'Jeszcze 1000 kilometrów do celu' - artykuł na stronie Miasta Ruda Śląska: http://www.rudaslaska.pl/ruda-slaska/aktualnosci/2013/09/30/jeszcze-1000km-do-celu/
Dzisiejszy dzień to walka z deszczem i górami. Rozpocząłem bieg zgodnie z planem o godzinie 9:00 w padającym deszczu mając nadzieje, że za każdą górą go już nie będzie. Jednak były to złudne nadzieje i do zakończenia biegu nie przestało padać. Moi serwisanci w tych trudnych warunkach sprawi się perfekcyjnie przebiegając większość trudnej trasy. Dzisiaj pierwszy nocleg w Austrii, dwa poprzednie z racji bliskiej odległości na Węgry (dużo taniej) a odpoczywaliśmy tam w dobrych warunkach. Po przebiegnięciu dzisiejszych 66 km czuję się dobrze i jutro biegnę dalej.
Kolejny 7 etap zaliczony. Dzisiaj przy bardzo zmiennej pogodzie pokonane 75 km i o tyle jesteśmy bliżej Watykanu.Na trasie dzisiejszego etapu pojawiły się pierwsze poważne podbiegi, które pokonałem w towarzystwie moich serwisantów Tadzia (Stasia) i Zbyszka. Austriacy pozdrawiali nas bardzo często na trasie a napotkani Polacy życzyli wytrwania do mety.
Dzisiejszy dzień zaczął się od niespodziewanego telefonu od ks. dziekana Stanisława Jaśkowca z Wadowic, który wspiera pielgrzymkę modlitwą. Policja słowacka bardzo mile mnie zaskoczyła i pilotowała bieg na motorach do granicy austriackiej. Bratysławę przebiegłem bez zatrzymywania ponieważ blokowali ruch na skrzyżowaniach. Pogoda również bardzo się poprawiła i przyjemnie pokonałem dzisiejsze 74 km.
Dziękuje wszystkim, którzy mnie wspierają w tym wyjątkowo trudnym wyzwaniu.
Kolejny, już piąty etap za mną. Dziś przebiegłem 65 kilometrów w eskorcie słowackiej policji. Teraz pora na regenerację sił, by jutro przemierzyć kolejny odcinek drogi do Watykanu.
Czwarty etap zaliczony, którego długość wyniosła 80 km. Pierwsze cztery godziny pogoda była łaskawa jednak od piątej godziny zaczęło mocno padać i ten deszcz towarzyszył mi do końca dnia. Dzisiaj po raz pierwszy większość trasy pokonałem samodzielnie. Nocleg w Novym Meste, w dobrych warunkach pozwoli wysuszyć pranie oraz zregenerować siły do kolejnego etapu.
Informacja oraz audycja radiowa poświęcona mojemu biegowi do Watykanu w Polskim Radiu Katowice: http://radio.katowice.pl/index.php?id=94&tx_ttnews[tt_news]=36421&tx_ttnews[backPid]=14&cHash=fce543c7c6
Relacja oraz fotogaleria ze startu: http://rudaslaska.com.pl/fotoreportaz,bieg-augusta-jakubika,956326,956331,0.html
Nagranie oraz artykuł ze startu na stronie Miasta Ruda Śląska: http://www.rudaslaska.pl/ruda-slaska/aktualnosci/2013/09/23/1600%20km-samotnie-dla-jana-pawla-ii/
Artykuł dotyczący mojej biegowej pielgrzymki w Gościu Niedzielnym: http://katowice.gosc.pl/doc/1712931.22-dni-po-75-km?fb_action_ids=570099993037089&fb_action_types=og.likes&fb_source=other_multiline&action_object_map={%22570099993037089%22%3A415034495264793}&action_type_map={%22570099993037089%22%3A%22og.likes%22}&action_ref_map=[]
Dziś przekroczyłem polsko-słowacką granicę i na trasie zaczęła dopisywać pogoda. Trzeci etap zaliczony, jutro zamieszczę bardziej obszerną relację z biegu. Po miłym pożegnaniu w Zwardoniu rozpoczęliśmy bieg po drogach Słowacji. Najważniejsze, że pogoda zmieniła się diametralnie i mogliśmy podziwiać piękne krajobrazy górskie. W połowie trasy czekał na nas szef biegów ultra reprezentacji Słowacji Marian Michalik oraz dwóch biegaczy słowackich. Po pokonaniu 70 km dotarliśmy do mety III etapu. Skorzystaliśmy z gościnności Marian Michalika i u niego spędziliśmy nocleg.
Drugi dzień rozpoczął się od śniadania u Ks. Dziekana Stanisława Jaśkowca proboszcza miejscowej parafii w Wadowicach. Po obfitym śniadaniu i wpisie do Księgi Pamiątkowej ruszyliśmy na trasę II etapu. Policja wadowicka spisała się perfekcyjnie, wyprowadzając nas do granic Gminy Wadowice. Ten etap to pierwsze prawdziwe góry. Przez całą trasę miałem towarzystwo biegaczy, którzy wspomagali mnie w pokonywaniu kolejnych kilometrów. Od Żywca towarzyszył mi wspaniały kolega z żoną. W Radziechowach komandor Edward Dudek częstuje nas ciepłą herbatą, dodając energii na kolejne trudne odcinki trasy. Przed Zwardoniem przyłącza się do nas młodzież z Zespołu Szkół w Zwardoniu z nauczycielem Robertem Zwardoniem oraz klerykiem Jakubem Mosor. Wcześniej czekał na nas Janek Romanowski, który z całą grupą dobiegł do mety w Zwardoniu. A tu bardzo miła niespodzianka i powitanie przez przewodniczącego Rady Gminy Rajcza pana Dariusza Płoskonka. Następnie całą uroczystość umilił zespół Góralski Kapela z pod Rachowca, wyśpiewując góralskie przeboje. Przewodniczący Rady Gminy przekazał mi góralski kapelusz, który będzie towarzyszył w dalszej wyprawie. Następnie trafiliśmy na nocleg "U Agi" do pana Jacka Kosa, gdzie zostaliśmy bardzo serdecznie i wyjątkowo gościnnie przyjęci. Kolejne 75 km zaliczone i czas na odpoczynek.
Pierwszy etap zakończony zgodnie z planem, O godzinie 17:40 w asyście miejscowej policji wbiegliśmy na Plac Jana Pawła II w Wadowicach.
Na tym etapie towarzyszyła mi młodzież z rudzkich Gimnazjum oraz z Pawłowic. Przez Oświęcim biegł z nami Andrzej Obstarczyk natomiast przez 30 km towarzyszył nam Stasiu Orlicki z biegaczami z Rudze oraz Wadowic. Cały dystans 81 km przebiegł ze mną Przemek Basa. Dystans pierwszego maratonu pokonał Paweł Pośpiech. Natomiast większość trasy zaliczyli Marek Szeszko, Marian Stefański, Irek Krzon, Marian Górski.
Na mecie etapy powitał nas ks. proboszcz Stanisław Jaśkowiec oraz przedstawiciel burmistrza Wadowic.
Dziękuje za pożegnanie Zenkowi Nowakowskiemu oraz Czesławowi Nowakowi z Knurowa. Moi serwisanci Stasiu Jurek i Zbyszek Fijałkowski spisali się bez zastrzeżeń a nad całością czuwała żona Krystyna.
W dniu dzisiejszym (20.09.2013) w Urzędzie Miasta obyła się konferencja prasowa na temat mojego biegu:
http://www.rudaslaska.pl/ruda-slaska/aktualnosci/2013/09/20/przez-alpy-i-apeniny-pobiegnie-do-watykanu/
W składzie ekipy zabezpieczającej bieg zaszła zmiana, ostatecznie będą mi towarzyszyć koledzy klubowi Stanisław Jurek i Zbigniew Fijałkowski.
Zapraszam do wspólnego biegu podając miejscowości i godziny o których tam będę:
Ruda Śląska 23.09.2013 godz. 9:00 start z Placu Jana Pawła II
Mikołów 23.09.2013 godz. 10:30 ul. Wyzwolenia, Karola Miarki, Krakowska
Tychy 23.09.2013 godz. 11:30 ul. Oświęcimska, Turyńska, Warszawska
Oświęcim 23.09.2013 godz. 13:30, ul. Konarskiego, Dąbrowskiego, Chemików, Fabryczna
Rudze 23.09.2013 godz.15:35
Zator 23.09.2013 godz.16:00
Wadowice 23.09.2013 godz.17:30 ul. Wojska Polskiego, Zatorska, Plac Jana Pawła II
Wadowice 24.09.2013 godz.9:00, ul. Mickiewicza, Bielska
Andrychów 24.09.2013 godz. 10:00, ul. Krakowska, Bielska, Rynek Beskidzka
Żywiec 24.09.2013 godz.12:50 Obwodnica, Dworcowa, Browarna
Radziechowy 24.09.2013 godz.13:30
Zwardoń 24.09.2013 godz.17:30
Z okazji 35. Rocznicy wyboru Karola Wojtyły na papieża planuję pokonać biegiem trasę z Rudy Śląskiej do Watykanu wynoszącą 1590 km. Start do biegu nastąpi 23 września 2013 roku a metę w Watykanie na Placu Świętego Piotra osiągnę 16 października o godzinie 8:30. W ciągu każdego dnia będę przebiegał średnio 75 kilometrów. Bieg zabezpieczy samochód techniczny z kierowcą oraz jeszcze jednym biegaczem, który będzie mi towarzyszył na wybranych odcinkach trasy. W przeszłości prowadziłem Pokojowe Sztafety Biegowe do Watykanu zakończone spotkaniami z Janem Pawłem II (w roku 1993, 1998, 2003 oraz w 2008 na grób papieża). Po Jego śmierci co roku biegamy trasę z Rudy Śląskiej do Wadowic po drodze przybiegając do miejsc mających związek z Janem Pawłem II, nazwałem ten bieg „Śladami Jana Pawła II”.
Zapraszam zainteresowane firmy oraz osoby indywidualne do sponsorowania tego szczególnego wydarzenia. Chcesz by reklama Twojej firmy była obecna na trasie biegu to napisz lub zadzwoń do mnie - omówimy szczegóły - August Jakubik tel. 506334584 e-mail: augustjakubik@yahoo.com
Madej Wróbel Sp. z o.o.
ul. Magazynowa 45, 41-700 Ruda Śląska (woj.śląskie)
BUDOMONT-7 Sp.z o.o.
Ruda Śląska ul. Hlonda 50
Ruda Śląska ul. 1 Maja 284, Dariusz i Aldona Ostrowscy
PIELGRZYMKA BIEGOWA
RUDA ŚLĄSKA - WADOWICE - WATYKAN
35. ROCZNICA WYBORU KAROLA WOJTYŁY NA STOLICĘ PIOTROWĄ
Start – Ruda Śląska Plac Jana Pawła II 23. 09. 2013 r. godz. 900
Meta –Watykan Plac Św. Piotra 16. 10. 2013 r. godz. 830
| MIEJSCOWOŚĆ | NUMER DROGI | ODLEGŁOŚĆ W KM | ODLEGŁOŚĆ NARASTAJĄCO | DATA GODZINA |
|---|---|---|---|---|
| RUDA ŚLĄSKA ul.Niedurnego, Odrodzenia, 1 Maja | - | 0.0 | 0.0 | 23.09. GODZ. 900 |
| Granica Miasta | 925 | 7 | 7 | 942 |
| Skrzyżowanie z drogą 44 | 925 | 2 | 9 | 954 |
| Mikołów | 44 | 7 | 16 | 1036 |
| Tychy | 44 | 11 | 27 | 1142 |
| Bieruń Stary | 44 | 8 | 35 | 1230 |
| Oświęcim | 44 | 11 | 46 | 1336 |
| Zator | 44 | 20 | 66 | 1600 |
| WADOWICE | 28 | 15 | 81 | 23.09 1740-900 |
| Andrychów | 52 | 12 | 93 | 24 .09. 1012 |
| Targanice | 781 | 6 | 99 | 1048 |
| Do drogi 948 | 781 | 14 | 113 | 1212 |
| Żywiec | 948 | 8 | 121 | 1300 |
| Radziechowy | 69 | 7 | 128 | 1342 |
| Zwardoń | 69 | 25 | 153 | 24.09.1730-900 |
| Svrcinovec | 12 | 17 | 170 | 25.09 1042 |
| Cadca | 11 | 4 | 174 | 1106 |
| Turzovka | 487/541 | 15 | 189 | 1236 |
| Kotesova | 541 | 22 | 211 | 1500 |
| Bytca | 507 | 4 | 215 | 1524 |
| Miksova | 507 | 6 | 221 | 25.09 1600- 900 |
| Povaźska Bystrica | 507 | 12 | 233 | 26.09 1012 |
| Sverepec | 61 | 5 | 236 | 1042 |
| Belusa | 61 | 7 | 243 | 1124 |
| Ilava | 61 | 12 | 255 | 1236 |
| Dubnica nad Vahom | 61 | 6 | 261 | 1306 |
| Trencin | 61 | 14 | 275 | 1430 |
| Nove Mesto | 61 | 25 | 300 | 26.09 1730-900 |
| Cachtice | 504 | 7 | 307 | 27.10 942 |
| Dubovany | 504 | 22 | 329 | 1154 |
| Trnava | 504 | 21 | 350 | 1400 |
| Cifer | 61 | 11 | 361 | 27.09 1530-900 |
| Senec | 61 | 14 | 375 | 28.09 1024 |
| Ivanka | 61 | 14 | 389 | 1150 |
| Bratyslava | 61 | 12 | 401 | 1310 |
| Do drogi 50a | 9 | 8 | 409 | 1400 |
| Kittsee | 50a | 5 | 414 | 1430 |
| Gattendorf | 50 | 11 | 425 | 1540 |
| Parndorf | 50 | 10 | 435 | 28.09 1700 -900 |
| Breitenbrunn | 50 | 11 | 446 | 29.10 1010 |
| Donnerskirchen | 50 | 9 | 445 | 1105 |
| Eisenstadt | 50 | 13 | 458 | 1225 |
| Marz | 50 | 18 | 476 | 1415 |
| Sieggraben | 50 | 10 | 486 | 1515 |
| Weppersdorf | 50 | 9 | 495 | 1610 |
| Oberpullendorf | 50 | 12 | 507 | 29.09 1730 -900 |
| Piringsdorf | 50 | 10 | 517 | 30.09 1000 |
| Skrzyżowanie z drogą 55 | 50 | 5 | 522 | 1030 |
| Bernstein | 50 | 13 | 535 | 1150 |
| Oberwart | 50 | 15 | 550 | 1320 |
| Unterbergen | 50/L262 | 9 | 559 | 1415 |
| Markt Allhau | L262 | 2 | 561 | 1430 |
| Hartberg | 50 | 10 | 571 | 30.09 1600 -900 |
| Gleisdorf | 54 | 33 | 604 | 1.10 1230 |
| Plocking | L365 | 3 | 607 | 1250 |
| Langegg b. Graz | L365 | 6 | 613 | 1325 |
| Kolmegg | L365/305/369 | 5 | 618 | 1400 |
| Hausmannstatten b. Graz | L369 | 9 | 627 | 1454 |
| Kalsdorf bei Graz | L312 | 4 | 631 | 1520 |
| Wildon | 67 | 11 | 642 | 1.10 1630-900 |
| Lebring | 67 | 5 | 647 | 2.10 930 |
| Kaindorf a.d. S | 67 | 7 | 654 | 1010 |
| Fresing | 74 | 11 | 665 | 1120 |
| Graschach | 74 | 10 | 675 | 1220 |
| Gasselsdorf | 74/605 | 1 | 676 | 1225 |
| Wies | 605 | 5 | 681 | 1255 |
| Altenmarkt | 605 | 1 | 682 | 1305 |
| Eibiswald | 76 | 3 | 685 | 1325 |
| Do drogi 69 | 76/69 | 2 | 687 | 1335 |
| St. Oswald ob. Eibiswald | 69 | 8 | 695 | 1430 |
| Soboth | 69 | 10 | 705 | 2.10.1600-900 |
| Lavamund | 69 | 19 | 724 | 3.10 1100 |
| Neuhas | 80/81 | 5 | 729 | 1130 |
| Bleiburg | 81 | 13 | 742 | 1250 |
| St. Michael | 81 | 4 | 746 | 1315 |
| Sittersdorf | 81 | 12 | 758 | 1430 |
| Miklauzhof | 82 | 2 | 760 | 1445 |
| Wildenstein | 85 | 7 | 767 | 1530 |
| Freibach | 85 | 7 | 774 | 3.10 1620-900 |
| Ferlach | 85 | 16 | 790 | 4.10 g.1040 |
| Kirschentheuer | 85 | 3 | 793 | 1100 |
| Feistritz i. Rosental | 85 | 5 | 798 | 1130 |
| St Jakob i. Rosental | 85 | 13 | 811 | 1250 |
| Mallenitzen | 85 | 6 | 817 | 1330 |
| Finkenstein | 85 | 9 | 826 | 1430 |
| Arnoldstein | 85/83 | 14 | 840 | 1600 |
| Maglern | 83 | 4 | 844 | 4.10. g. 1630-900 |
| Tarvisio | 83/SS13 | 9 | 853 | 5.10 g. 1000 |
| Malborghetto | SS13 | 11 | 864 | 1110 |
| Pontebba | SS13 | 11 | 875 | 1220 |
| Resiutta | SS13 | 20 | 895 | 1430 |
| Venzone | SS13 | 13 | 907 | 5.10 g. 1600-900 |
| Do skrzyż. z drogą SR463 | SS13 | 9 | 918 | 6.10 g. 1145 |
| Osoppo | SR 463 | 2 | 920 | 1155 |
| San Daniele del Friuli | SR 463 | 14 | 934 | 1330 |
| Rivis | SR 463 | 18 | 952 | 1530 |
| Bivio Coseat | SR 463 | 5 | 957 | 1500 |
| Poincicco-Cusano | SS 13 | 14 | 971 | 1630 |
| Pordenone | 13 | 7 | 978 | 6.10 g. 1720-900 |
| Vallenencello Via Valle | SP35 | 5 | 983 | 7.10 g. 930 |
| Portobuffole | SP35 | 12 | 995 | 1045 |
| Oderzo | SP 35/50 | 10 | 1005 | 1145 |
| Bocca Callatla do skrzyż. SP 57 | SS 53 | 10 | 1015 | 1250 |
| Roncade | SP 64 | 11 | 1026 | 1400 |
| Battistella | SP64 | 7 | 1033 | 1445 |
| Olme | SP64 | 6 | 1039 | 1530 |
| Mestre | SS13 | 9 | 1048 | 7.10 g. 1630-900 |
| Oriago | SS11 | 9 | 1057 | 8.10 g. 1000 |
| Mira | SS11 | 5 | 1062 | 1030 |
| Sambruson | SS11/SP13 | 5 | 1068 | 1100 |
| Calcroci | SP13 | 3 | 1071 | 1120 |
| Boion | SP13 | 6 | 1077 | 1150 |
| Corte | SP13 | 4 | 1081 | 1215 |
| Piove Di Casco | - | 4 | 1085 | 1245 |
| Arzerello | 516 | 3 | 1085 | 1305 |
| Willa del bosco | 516 | 6 | 1091 | 1335 |
| Pegolotte | 516 | 4 | 1095 | 1400 |
| Cavarzere | 516 | 8 | 1103 | 1450 |
| Adria | 516 | 11 | 1114 | 8.10 g.1600-900 |
| Do skrzyżowania z S495 | SP45 | 3 | 1117 | 9.10 g. 920 |
| Mezzogoro | 495 | 20 | 1137 | 1130 |
| Codigoro | 495 | 10 | 1147 | 1240 |
| Pomposa Abbazia | SP54 | 6 | 1153 | 1320 |
| Bellocchio | 309 | 25 | 1178 | 9.10 g. 1615-900 |
| Ravenna | 309 | 26 | 1204 | 10.10 g. 1200 |
| Savio di Cervia, Savio | Via Classicana, Via Romea Sud | 20 | 1224 | 1420 |
| Cesenatico | SS16 | 15 | 1239 | 1600 |
| Nocleg | SS16 | N11 | 1250 | 10.10 g.1715-900 |
| Rimini | SS16 | 10 | 1260 | 11.10 g. 1000 |
| Belvedere | SS16 | 17 | 1277 | 1200 |
| San Giovanni In Marignano | SP121 | 4 | 1281 | 1225 |
| Pirano | SP58 | 4 | 1285 | 1250 |
| Tavullia | SP38 | 3 | 1288 | 1310 |
| Montecchio | SP38 | 8 | 1296 | 1400 |
| Cappone | SP423 | 4 | 1300 | 1425 |
| Gallo | SP423 | 5 | 1305 | 1500 |
| Urbino | SP423 | 11 | 1316 | 11.10 g. 1615-900 |
| Fermignano | SS73bis | 9 | 1325 | 12.10 g. 1000 |
| Acqualagna | Via Kennedy | 9 | 1334 | 1100 |
| Cagli | SP3 | 9 | 1343 | 1200 |
| Scheggia | SP3/SS3 | 20 | 1363 | 1420 |
| Costacciaro | SS3 | 7 | 1370 | 1500 |
| Fossato di Vico | SS3 | 8 | 1378 | 1550 |
| Cerqueto | SS3 | 10 | 1388 | 12.10 g. 1700-900 |
| Nocera Scala | SS3 | 17 | 1405 | 13.10 g. 1100 |
| Ponte Centesimo, | SS3 | 9 | 1414 | 1200 |
| Foligno | SS3 | 8 | 1422 | 1255 |
| Campello Sul Clitunno | SS3 | 22 | 1444 | 1520 |
| Spoleto | SS3 | 14 | 1458 | 13.10 g. 1700-900 |
| Valico della Somma | SS3 | 9 | 1467 | 14.10 g. 1000 |
| Terni | SS3 | 18 | 1485 | 1200 |
| Narni | SS3 | 14 | 1499 | 1345 |
| Vigne | SS3 | 8 | 1507 | 1440 |
| Borghetto | SS3 | 17 | 1524 | 1630 |
| Civita Castellana | SS3/SP76 | 9 | 1533 | 14.10 g. 1730-1000 |
| Nepi | SP77 | 9 | 1542 | 15.10 g. 1100 |
| Do drogi SS2 | SP38 | 9 | 1551 | 1200 |
| Baccano | SS2 | 8 | 1559 | 1300 |
| Rzym Via Cassia 1200 | 3 | 17 | 1576 | 15.10 g. 1530-730 |
| Watykan | - | 14 | 1590 | 16.10.godz. 830 |
Opracował
August Jakubik
